[ Pobierz całość w formacie PDF ]

pozostałym przy życiu Rosjanom, czy tylko przeciwko wojskowym Karamazowa. Wydaje się
oczywiste, że jest on ściśle związany z Komitetem Cenralnym. Jestem tego pewna.
Prawdopodobnie obiecał swym zwolennikom panowanie nad światem. Według niego
sprowadza się to do zniszczenia bezbronnej floty  Projektu Eden po jej powrocie z lotu po
eliptycznej orbicie do zewnętrznego krańca układu słonecznego. Mój mąż nie jest dowódcą
wojskowym, choć działa jako dowódca sił zbrojnych. Powiedziałabym, że Władymirowi
udało się opanować Podziemne Miasto, zbudowane dla uratowania naszych ludzi. Zamienił je
w swój prywatny folwark, w swoją główną kwaterę dowodzenia. Mówię tylko we własnym
imieniu, ale uważam, że grozi wam tu wielkie niebezpieczeństwo. Jeśli Władymirowi
Karamazowowi uda się zwyciężyć, przybędzie tu i zniszczy was. Zawsze niszczył to, co
dobre, i przynosił wojny tam, gdzie panował pokój.
Sięgnęła ręką na oparcie krzesła, odchylając się lekko do tyłu. Wzięła szal i usiadła.
Teraz rozległ się wysoki głos kapitana Hartmana, może nieco wyższy niż bywa to
zwykle u mężczyzn. Ale nie przeszkadzało to kapitanowi być dobrym człowiekiem i
kompetentnym dowódcą. Madison nauczyła się jeszcze jednej rzeczy, od kiedy znalazła się w
rodzinie Rourke'a: człowieka należy oceniać na podstawie jego uczynków, a nie etykietki,
którą mu przyklejono.
- Pani prezydent. Major Tiemierowna przedstawiła sytuację bardzo jasno. Moim
zdaniem należy bezwzględnie powstrzymać wojska radzieckie pod dowództwem tego
Karamazowa, jeśli wasz naród chce nadal żyć. W moim kraju uważa się to za konieczność
dziejową. Zostałem upoważniony przez swój rząd do tego, aby zaproponować wam
współpracę z Niemcami i uczestnikami  Projektu Eden , o ile ich dowództwo też wyrazi na to
zgodę. Musimy się razem pozbyć pułkownika Karamazowa i jego armii, raz na zawsze.
Jestem pewien, że doktor Rourke zgodzi się ze mną.
Madison spojrzała na Johna. Jego twarz nie wyrażała żadnych uczuć.
Kapitan Hartman kontynuował.
- A na razie upoważniono mnie do przedstawienia następującej propozycji: rząd
wyspy Lydveldid i rząd Nowych Niemiec, na zasadzie porozumienia, założą w tym miejscu
czasową bazę wojskową. Będzie ona służyć za bazę wypadową przeciwko wojskom
pułkownika Karamazowa. W zamian, niezależnie od zawartych już porozumień w sprawie
wymiany naukowej i kulturalnej, Nowe Niemcy zobowiążą się do obrony wyspy Lydveldid
przed siłami agresora.
Kapitan Harman usiadł.
Zapadła cisza. Madison skubała materiał sukienki, przesuwając kolejno wzrok z
Michaela na Paula, Natalię, Sarah i Johna. Ten zabrał głos ostatni:
- Przychodzą mi na myśl różne powiedzenia. Może najstosowniejsze byłoby:  Czasy
się zmieniają, a ludzie pozostają tacy sami . A może lepiej byłoby powiedzieć:  Ci, których
historia niczego nie nauczyła, powinni przeżyć wszystko jeszcze raz .
Rourke siedział nadal. Oczy miał zamknięte, twarz uniósł ku górze.
- Pięćset lat temu Islandia ocalała. Może to fizyczna anomalia, o której mówią
naukowcy, może cud, a może jedno i drugie. Poza mną, moją rodziną i przyjaciółmi, żadna z
osób znajdujących się w tym pokoju nie może pamiętać starego świata. A wspomnienia Annie
i Michaela są w najlepszym razie całkiem powierzchowne. Paul mieszkał w Nowym Jorku -
mieście niezrównanej piękności i jednocześnie niezrównanej brzydoty. W niektórych jego
częściach panowało prawo dżungli, a silne i brutalne jednostki żerowały na słabszych. Natalia
żyła w wielu dużych miastach Związku Radzieckiego. Jej praca, tak jak i moja, wymagała
podróżowania po całym świecie. Sarah, dzieci i ja mieliśmy dom z dala od wielkiego miasta.
Najbliżej leżała Atlanta. Ale dla każdego z nas powszednim widokiem byli ludzie, wszędzie
wokół nas. Nie wiem, ile tysięcy może dzisiaj mieszkać na Ziemi. Wtedy były to miliardy.
Przez dziesięciolecia żyliśmy z perspektywą przeludnienia, które mogłoby nas zniszczyć.
Może to i prawda. Zbyt wielu ludzi. Zbyt wiele narodów. Nie starczyłoby nam całego życia,
aby dociec przyczyn wybuchu trzeciej wojny światowej. Ale wydaje się, że wojny, [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • sloneczny.htw.pl