[ Pobierz całość w formacie PDF ]

górze. Jego ręce powstrzymywała, niestety, taśma.
Pieściła z zapałem jego nagie, lecz częściowo unieruchomione ciało. Muskały go jej
dłonie i wargi.
 Taśma samoprzylepna  szeptał z trudem  zmieniła... moje życie. Kocham cię,
Maggie.
 Wiem o tym  odparła, zanim doprowadziła go na sam szczyt rozkoszy.
Pózniej, ale dużo pózniej, oswobodziła go z tych miłosnych pęt. I wtedy okazał się godny
swego imienia. Był prawdziwym Jamesem Deanem. [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • sloneczny.htw.pl