[ Pobierz całość w formacie PDF ]

wcześniej i pamiętał, że była czterokrotnie większa niż odległe Słońce.
Dobrze się stało, że Sasza włączył osłony. W następnej chwili maleńka gwiazda
eksplodowała. Tym razem nawet ciemne filtry niewiele pomogły. Musieli zamknąć oczy.
Trwało to ułamek sekundy, a potem Jowisz, a raczej to, co kiedyś było Jowiszem, zaczęło się
rozszerzać.
Zwiększało swą objętość i wkrótce było potężniejsze aniżeli Jowisz przed transformacją.
Zniknęła ognista kula. Zwiatło ustabilizowało się na poziomie słonecznego. Floyd ze
zdumieniem dostrzegł, że nowe ciało było pustą w środku skorupą. W samym centrum nadal
jaśniała rozżarzona gwiazda.
Zaczął szybko liczyć. Statek znajdował się w odległości minuty świetlnej od Jowisza.
Powiększająca się skorupa, która zmieniała się teraz w pierścień o świetlistej krawędzi,
zajmowała już czwartą część nieba. Oznaczało to, że zbliża się do nich  mój Boże! - z
połową prędkości światła. Za parę minut pochłonie statek.
Aż do tej chwili nie wyrzekł nawet jednego słowa. Zdarzają się niebezpieczeństwa tak
porażające, że umysł ludzki odmawia uznania ich za rzeczywistość i godzi się na rolę
biernego obserwatora coraz bliższego kataklizmu, odrzuca przy tym wszelką obawę. Widząc
niszczącą wszystko falę powodzi, zbliżającą się lawinę lub potężną trąbę powietrzną,
człowiek nie próbuje uciekać, mimo że nie jest sparaliżowany ze strachu ani pogodzony z
losem. Człowiek po prostu nie jest w stanie uwierzyć, że to, o czym informują go własne
oczy, dotyczy właśnie jego. To wszystko przydarza się komuś innemu...
Tania pierwsza ocknęła się z odrętwienia. Seria rozkazów sprawiła, że Floyd i Wasilij
pośpiesznie udali się do sterowni.
- I co robimy? - zapytała, gdy zebrali się na mostku.
 Z pewnością nie uda nam się uciec - pomyślał Floyd. - Możemy jednak zwiększyć swoje
szansę".
262
- Statek stoi bokiem do fali  powiedział. - Powinniśmy odwrócić się tak, by stanowić
mniejszy cel. I przy okazji zyskać dodatkową masę pomiędzy tym... a nami, która posłuży
nam za osłonę antyradiacyjną.
Wasilij natychmiast usiadł przy konsolecie sterowniczej.
- Masz rację, Woody, chociaż i tak już jest za pózno, jeśli chodzi o promieniowanie gamma i
rentgenowskie. Mamy jednak przed sobą wolne neutrony, cząstki alfa i Bóg wie co jeszcze.
Plamy światła zaczęły przesuwać się po ścianach, gdy statek obracał się wokół swej osi. Po
chwili całkiem zniknęły.  Leonów" znalazł się w położeniu, w którym cała masa statku
odgradzała ludzi od zbliżającego się pierścienia radiacji.
 Czy odczujemy falę uderzeniową? - zastanawiał się Floyd. -A może rozszerzające się gazy
będą zanadto rozrzedzone, by wywołać jakieś skutki fizyczne?" Zewnętrzne kamery
ukazywały pierścień ognia zajmujący teraz całe niebo. Ale zmniejszał się jego blask. Wkrótce
można było dostrzec niektóre gwiazdy przeświecające przez falę wywołaną wybuchem
Jowisza.  Przeżyjemy - pomyślał Floyd. - Jesteśmy świadkami zniszczenia największej
planety, ale przetrwamy!"
Na monitorach było widać tylko gwiazdy. Jedna z nich świeciła milion razy jaśniej od innych.
Ognista bania minęła statek. Nikomu nic się nie stało i tylko instrumenty pokładowe
zarejestrowały jej przejście.
Powoli słabło napięcie na pokładzie  Leonowa". Jak zwykle w takich sytuacjach wszyscy
zaczęli się śmiać i żartować. Floyd prawie tego nie słyszał. Oprócz ulgi czuł także ogarniający
go smutek.
Oto zniknęło coś wielkiego i pięknego. Jowisz - wspaniały, dumny i pełen tajemnic Jowisz
właśnie przestał istnieć. Ojciec wszystkich bogów zamordowany w kwiecie wieku!
Spojrzał na to z innej strony: stracili Jowisza, a co zyskali w zamian?
Tania, z właściwym sobie taktem, poprosiła o uwagę.
- Wasilij, melduj o stratach.
- Nic poważnego. Przepaliła się jedna kamera. Wszystkie liczniki promieniowania znacznie
powyżej stanu normalnego, ale żaden nie wskazuje bezpośredniego zagrożenia.
- Katierina, sprawdz całkowitą dawkę promieniowania, jaką przyjęliśmy. Wygląda na to, że
mieliśmy szczęście, jeśli nie czekają nas jakieś inne niespodzianki. Powinniśmy podziękować [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • sloneczny.htw.pl